Wojsławice, Wojsławice

Ile razy by tu nie przyjechać zawsze można wypatrzyć coś nowego. W tym roku to już była druga nasza wizyta w tym arboretum. Tym razem swoje wdzięki prezentują azalie, rododendrony, piwonie, powojniki, róże, kosaćce, czosnki ozdobne i cała masa innych roślin.

Na zdjęciach tylko wycinek piękna tego miejsca. Zdjęcia jednak nigdy do końca nie oddadzą tego co można tu zobaczyć „na żywo”.


Przy okazji była też ekspozycja roślin z kilku gospodarstw szkółkarskich. Szkoda, że nie można było na miejscu kupić niektórych odmian. W przypadku rododendronów odsyłanie do sklepu online to średni pomysł. Wysłać kurierem w rozsądnych kosztach uda się tylko niewielkie rośliny. Przy większych okazach cena samego transportu może być zaporowa, lepiej wybrać zakup stacjonarny.

Jako, że zazwyczaj z takich wycieczek coś przywozimy, także i tym razem wróciły z nami dwa kolejne różaneczniki – Eskimo i jakuszimański Excelsior.

Udostępnij


Opublikowano

w

Tagi:

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.